To było niezwykle ważne starcie dla podopiecznych trenera Michała Bistuły. W przeszłości już wielokrotnie przekonali się przecież, iż spotkania z teoretycznie słabszymi przeciwnikami bywają bardzo ciężkie. Ale nie tym razem.
Sokół: Kaniecki - Lis, Sławiński, Bartosiński, Nowacki - Kania (70, Pióro), Pecyna, Wolinowski (82, Rzeźniczak), Horoszkiewicz (75, Dubenkov), Dziuba - Sołtysiński.
- Pokazaliśmy się z dobrej strony. Potrafimy pracować jako zespół, mimo kilku absencji i to na pewno wyróżniało nas na tle przeciwnika. Z bardzo chłodnymi głowami podchodzimy jednak do tego zwycięstwa. Wiemy, że musimy dalej ciężko pracować, by łapać niezbędne punkty. Każde spotkanie nas buduje i jestem bardzo zadowolony z pracy każdego zawodnika - stwierdził Bistuła, cytowany przez klubowy portal
Dzisiaj o 14 Sokół rozpocznie w Kutnie spotkanie z KS. Aleksandrowianom marzy się rewanż za jesienną porażkę na własnym stadionie (ulegli wówczas 0:2).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?