Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomoc domowa okradła swoich pracodawców, a skradzione fanty o wartości 64 tys. zł... spaliła w piecu

Karolina Brózda
Karolina Brózda
Mieszkanka gminy Koluszki, która pomagała w prowadzeniu domu, okradła swoich pracodawców. Wartość strat oszacowano na blisko 64 tys. zł.

Do kradzieży dochodziło w okresie od 10 listopada do 16 grudnia ubiegłego roku. Z domu znikały pieniądze i złota biżuteria. Powiadomieni o sytuacji policjanci dotarli do sprawczyni. Okazała się nią 51-letnia pomoc domowa, która podczas nieuwagi właścicielki skradła kosztowności.
Jak sama później przyznała, że ze strachu przed konsekwencjami tego, co zrobiła, część pieniędzy wraz ze złotymi bransoletkami wrzuciła do pieca i spaliła. Z całej skradzionej sumy właścicielka odzyskała jedynie 7 tys. zł.
51-letnia mieszkanka gminy Koluszki usłyszała już zarzut kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koluszki.naszemiasto.pl Nasze Miasto