Przyjaciele z Koluszek założyli browar. Tak powstało pierwsze lokalne piwo

Czy wasza ekipa pochodzi z Koluszek?
Browar „Kolejowe” jest tworzony przez pięcioosobowy zespół, którego członkowie mieszkają w Koluszkach lub najbliższej okolicy. W ostatnich dniach na naszym fanpage'u na Facebooku przedstawiliśmy współautorów projektu browarniczego, czyli mnie i Mateusza, a także Darka – piwowara opiekującego się kreacją receptur i kontrolą procesu produkcji piwa. W naszej drużynie jest także Natalia czuwająca nad mediami społecznościowymi oraz Kamil, który jest odpowiedzialny za całokształt graficzny.

Skąd wziął się pomysł założenia browaru?
W zaciszu domowym warzyliśmy z Mateuszem kolejną warkę. Rozmawialiśmy i pojawił się temat funkcjonowania browarów w Polsce i za granicą. Zaczęliśmy głośno zastanawiać się, jak wyglądałby nasz własny browar. W ciągu kilku spotkań opracowaliśmy koncepcję i strukturę takiej działalności, a także zaczęliśmy kontaktować się z okolicznymi browarami. Doskonale wiedzieliśmy, że nasze wyobrażania są zbyt omylne, a optymizm zbyt wielki, ale akceptowalny - jak na marzycieli przystało. Sprawdziliśmy normy prawne, popracowaliśmy nad finansami i po kilku miesiącach podjęliśmy decyzję, że startujemy.

Co trzeba zrobić, żeby taką działalność otworzyć?
Na samym początku powinniśmy wiedzieć, czym charakteryzują się poszczególne rodzaje działalności browarów. Na rynku mamy browary ogólnopolskie (koncernowe), które można spotkać na półkach w każdym sklepie. Dalej są browary regionalne, które warzą w swoim zakładzie i dystrybuują piwo dla najbliższych okolic, np. wybranych gmin, powiatów czy województwa. Istnieją także browary rzemieślnicze, które często odnosimy do popularnych kraftów, czyli piw bardziej niekonwencjonalnych, ale przede wszystkim uwarzonych według koncepcji danego piwowara na niedużą skalę. Browary restauracyjne to miejsca, w których jest wykonana instalacja i piwo jest warzone na potrzeby lokalu, często na oczach klientów. Browary kontraktowe przygotowują własne piwo w innych miejscach dysponujących własnym sprzętem, najczęściej wynajmując go od browarów rzemieślniczych, regionalnych czy w niektórych przypadkach restauracyjnych. Mamy jeszcze browary domowe, w których pasjonaci warzą piwo na swój własny użytek.
My należymy do browarów kontraktowych. W najbliższym czasie ujawnimy informację, z którym konkretnie browarem będziemy współpracować. Uważam, że odbiorca piwa powinien wiedzieć, gdzie piwo zostało uwarzone i rozlane, a także znać cały jego skład. Stąd też Darek przygotowuje kilka naprawdę ciekawych propozycji, które mnie osobiście pozytywnie zaskoczyły i mam nadzieję, że takie same odczucia wśród społeczności będą po premierze w maju.
Jeżeli chodzi o same kwestie prawne to w skrócie telegraficznym wymagana jest działalność gospodarcza, zaświadczenie potwierdzające rejestrację działalności gospodarczej jako podatnika VAT czynnego, zezwolenie na obrót hurtowy alkoholem i odbiór magazynu przez sanepid.

Czy trudno jest wymyślić nowe piwo?
Odwrócę pytanie: czy trzeba wymyślić nowe piwo? Wymyślanie koła na nowo nie zawsze jest potrzebne. W 2019 roku w Polsce odbyło się niemal 2500 premier nowych piw: niemal 300 stoutów, 150 porterów, 200 pszenicznych, 300 pale ale czy 800 premier z gatunku IPA. Sama receptura i dobór odpowiednich składników jest bardzo ważna, ale poprowadzenie dalszego procesu produkcyjnego i utrzymanie założeń opracowanych przez piwowara jest również istotną kwestią. Mamy dziesiątki, jak nie setki różnych stylów. Na przykład ekipa z browaru Trzech Kumpli ma trzy piwa noszące nazwę Pan IPAni, a każda różni się zawartymi chmielami, stopniem goryczki oraz bukietem kwiatów.
Drużyna „Kolejowego” przygotowuje 3-4 style, które zaprezentujemy na początku marca, czyli dwa miesiące przed premierą. Mamy kilka niesztampowych pomysłów, które chcielibyśmy zaprezentować.

Czy chcecie otworzyć miejsce, w którym będzie można waszego piwa spróbować?
W pierwszym etapie jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi sklepami spożywczymi, monopolowymi, małymi marketami, restauracjami, kawiarniami, pubami, pizzeriami, lokalnymi stacjami paliwowymi. Docelowo zamierzamy otworzyć browar rzemieślniczy lub dodatkowo restauracyjny, ale to koncepcja na kilka lat do przodu.

Czym będzie się charakteryzowało koluszkowskie piwo?
Koluszki w całej swej wdzięcznej historii były nierozerwalnie związane z koleją. Chcemy utrzymać tę tendencję, zapewniając naszym odbiorcom nie tylko niezwykły smak związany z naszym piwem, ale także wiedzę na temat kolei i naszego regionu. Zależnie od rodzaju piwa, odbiorca będzie miał do dyspozycji różnego rodzaju notki, dotyczące historii lokalnej kolei. Oczywiście lokomotywą napędową będzie smak i różnorodność naszego produktu, jednak wiedzę i świadomość własnej historii należy traktować jako domyślną wartość dodaną.