Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpon diabła i inne odkrycia w lasach Nadleśnictwa Poddębice. Zobacz niecodzienne znaleziska przyrodnicze ZDJĘCIA

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Nadleśnictwo Poddębice, RDLP w Łodzi
Szpon diabła i stanowiska unikalnych - chronionych prawem zagrożonych roślin – takich odkryć dokonano w minionym letnim sezonie w lasach Nadleśnictwa Poddębice. Co niesamowitego znaleziono?

Najbardziej mrocznego, jeśli chodzi o nazwę, odkrycia dokonano w okolicach Szadku w trakcie prac leśnych znaleziono, gdzie natrafiono na stanowisko grzyba o nazwie okratek australijski (Clathrus archeri, ang. Divil’s claw, czyli „szpon (pazur) diabła).

- Grzyb należy do rodziny sromotnikowatych, co sugeruje jego nieciekawy zapach – przybliża Sylwester Lisek z Nadleśnictwa Poddębice. - Po raz pierwszy pojawił się w Europie w 1914 roku we Francji. W Polsce stanowiska potwierdzono w latach 70-tych XX w. Znaleziono go wtedy na Dolnym Śląsku oraz w okolicach Biłgoraja, na wschodzie Polski. Dziś występuje na ponad stu stanowiskach: w Polsce południowo-wschodniej, na Dolnym Śląsku, wybrzeżu bałtyckim czy w Polsce centralnej. Nasze stanowisko idealnie wpisuje się w jego aktualny zasięg. Jak na razie znaleziono trzy sztuki tego ciekawego, choć obcego naszej przyrodzie, grzyba.

Jak przybliżają leśnicy z Poddębic… - kolejne stanowisko dotyczy widłaka goździstego. Na terenie Nadleśnictwa Poddębice mamy dotychczas potwierdzonych 10 stanowisk tego widłaka. W lasach występuje też widłak jałowcowaty – na 11 stanowiskach oraz mamy jedno stanowisko, znacznie rzadszego – widłaka spłaszczonego. Najnowsze stanowisko widłaka goździstego wykryto w okolicach wsi Zygry, w gm. Zadzim. Podczas trzebieży, czyli przecinki starszego lasu, znaleziono kilkadziesiąt okazów tej chronionej rośliny. Widłaki chronione są m.in. dlatego, że bardzo wolno rozmnażają się wegetatywnie, czyli poprzez nasiona. Cykl wytwarzania nasion i pojawienia się rośliny może trwać nawet 25 lat! Na szczęście dla nich rozmnażają się również wegetatywnie, czyli poprzez płożące się i zakorzeniające pędy. Stanowiska znalezionych gatunków zostały oznaczone w terenie aby nie zniszczyć ich w trakcie prac leśnych. Ich lokalizacja pozostanie również utajniona. Przy okazji przypominamy, że widłaki są w Polsce pod ochroną gatunkową.

Goździk siny, czyli zagrożony gatunek z Czerwonej Księgi

Ostatnie znalezisko zostało dokonane na terenie Nadleśnictwa Poddębice przez leśników Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi. To stanowisko goździka sinego – gatunku zagrożonego wyginięciem.

Goździk siny Dianthus gratianopolitanus podlega ochronie ścisłej i wymaga ochrony czynnej. - Wg Polskiej Czerwonej Księgi Roślin (2014) na terenie naszego kraju opisano 36 stanowisk tej rośliny – przybliża Maciej Siembor z RDLP w Łodzi. - Większość z nich ma już jednak znaczenie tylko historyczne. Zostało prawdopodobnie jedynie 14. Goździk siny jest gatunkiem bardzo wrażliwym. Przegrywa konkurencję z innymi roślinami runa, ginie wskutek postępującej sukcesji, zacienienia przez warstwę podszyt i zwarcie drzewostanu, a wielokrotnie – w wyniku błędów lub nieświadomej działalności człowieka.

- Na terenie RDLP w Łodzi jeszcze pod koniec XX wieku podawany był z 10 lokalizacji. Do dzisiaj, wg Czerwonej Księgi Roślin Województwa Łódzkiego, zachowało się już tylko 5. Dlatego nasze odkrycie jest tak ważne i stanowi istotny wkład do zasobów wiedzy botanicznej, nie tylko w skali regionalnej, ale i krajowej. Znalezisko jest tym cenniejsze, że w lasach RDLP w Łodzi realizowany jest Regionalny program ochrony goździka sinego Dianthus gratianopolitanus VILL, opracowany przez botaników z Uniwersytetu Łódzkiego i Ogrodu Botanicznego w Łodzi. Uczestniczą w nim aktywnie łódzkie nadleśnictwa – te, w których jeszcze zachowały się populacje tego gatunku. Odnalezienie przez leśników nieznanego dotychczas stanowiska rzuca nowe światło i pozwala optymistyczniej patrzeć na perspektywy ochrony goździka sinego. Tym bardziej, że stanowisko to jest w tej chwili najmocniejszym w regionie łódzkim – tworzą go 4 płaty, liczące łącznie ponad 1000 pędów. Większość z nich to pędy generatywne (kwitnące i owocujące) – dodaje.

Zdjęcia: Hubert Puławski (okratek), Andrzej Olejniczak (w. goździsty), Sylwester lisek (w. spłaszczony, w. jałowcowaty), RDLP w Łodzi (goździk siny)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poddebice.naszemiasto.pl Nasze Miasto